|
Sundubu w języku koreańskim oznacza miękkie aksamitne tofu a jjigae to gulasz. Po połączeniu tych dwóch słów (sundubu-jjigae) powstanie nazwa dania, w którym oprócz tofu znajduje się wołowina, owoce morza i warzywa. Rozpoczynamy od przygotowania bulionu, którego składnikami będą:
-500ml wody,
-łyżka stołowa bulionu dashida z sardeli,
-1 duża cebula,
-4 ząbki czosnku,
-7 grzybów shitake.
Wodę doprowadzamy do wrzenia i wkładamy wszystkie składniki. Bulion gotujemy 20 minut.
W tym czasie przygotowujemy składniki gulaszu:
-200g cienko pokrojonej wołowiny,
-różne owoce morza, my użyliśmy kawałki mątwy (z zestawu do sushi), 6 krewetek i 4 przegrzebki,
-4 łyżki sosu rybnego,
-1 łyżka oleju sezamowego,
-1 surowe jajko,
-150g miękkiego tofu,
-1 łyżka pasty paprykowej Gochujang,
-2 cebulki dymki pokrojonej w 2cm kawałki,
-2 łyżki oleju do smażenia.
Do przygotowania tego dania użyliśmy specjalnej ceramicznej miski, ale możemy je przyrządzić w normalnym garnku. Miskę umieszczamy na źródle ciepła i na rozgrzanym oleju podsmażamy wołowinę. Po 2 minutach dokładamy mątwę i pokrojone w paski grzyby shitake, te same, które wcześniej użyliśmy do przygotowania bulionu.
Po następnych 2 minutach wlewamy gorący bulion i dokładamy łyżkę pasty paprykowej. Po dokładnym wymieszaniu i doprowadzeniu do bulionu wrzenia dokładamy krewetki. Od teraz musimy się pospieszyć, aby owoce morza nie gotowały się za długo. Krewetki gotujemy 1 minutę.
Wkładamy przegrzebki i cebulkę dymkę, a po 2 minutach małą łyżką nieregularne kawałki miękkiego tofu. Gdy ponownie doprowadzimy do wrzenia, rozbijamy jajko i jego zawartość wkładamy do gulaszu.
Po 1 minucie gulasz ściągamy z gazu i podajemy. Ścianki naczynia są bardzo rozgrzane i jeszcze przez 3-4 minuty gulasz będzie się gotował, a jajko dostatecznie się zetnie. Do gulaszu możemy podać ryż. Smacznego.
|
sosy inne
